Nowe badanie wykazało, że pokolenie milenialsów, grupa demograficzna najbardziej zaawansowana technologicznie w historii, bardziej boi się Internetu niż ich starsi odpowiednicy. Może to być mylące dla wielu, biorąc pod uwagę fakt, że pokolenie milenijne jest stale połączone za pomocą smartfonów, tabletów, inteligentnych telewizorów i lista jest długa.
Zobacz także: 3 cyfrowe sklepy, w których milenialsi otrzymują swoje wiadomości
(eMarketer opublikował raport, w którym stwierdzono, że prawie połowa (45 procent) osób w wieku 19–22 spędzała cztery godziny każdego dnia na mobilnym Internecie).
Wirusy
Raporty Rasmussen College zatytułowane „Kompetencje cyfrowe w 2015 r .: Skomplikowane relacje Ameryki z Internetem” wykazały, że ponad jedna trzecia (37 procent) osób w wieku od 18 do 34 lat określa Internet jako „przerażający”, a 35 procent przyznaje, że nie czuj się bezpiecznie online.
Dlaczego milenialsi nie czują się bezpiecznie, korzystając z sieci WWW? Według badania 71 procent cytowanych wirusów komputerowych i 68 procent martwi się kradzieżą tożsamości. Pomimo tych obaw ponad jedna czwarta (26 procent) stwierdziła, że używa tego samego hasła do wielu kont, co zdaniem ekspertów ds. Bezpieczeństwa jest błędne i naraża cię na naruszenia danych.
Pozornie milenialsi utrzymują relacje nienawiści miłości z Internetem. Ankieta przeprowadzona wśród 2 009 osób dorosłych wykazała, że 59 procent pokoleń uważa Internet za „przytłaczający”, ale ponad dwie trzecie (68 procent) przyznało, że „nie mogą bez niego żyć”.
Tysiąclecia nie są już dostępne dla każdego, kto przegląda ich profile w mediach społecznościowych. W raporcie alfabetyzacji cyfrowej wykazano, że 70 procent osób w wieku 18–34 lat uczyniło swoje strony na Facebooku prywatnymi, co stanowi znacznie więcej niż ich starszych rówieśników (60 procent w przypadku 35–54; 45 procent w przypadku osób w wieku 55 lat i więcej).
Umiejętności
Chociaż milenialsi są oznaczeni pseudonimem zorientowanym na technologię, 10 procent nie ubiegało się o pracę, ponieważ nie byli pewni swoich umiejętności cyfrowych. Nie wiadomo, czy utrzymywali dużą wiedzę techniczną.
W końcu milenialsi chcą poprawić swoją cyfrową inteligencję czytania, co jest ciekawym odkryciem, które zwykle znajduje się u starszych pokoleń. Dwadzieścia siedem procent chce poprawić swoje umiejętności biurowe / zawodowe, 23 procent chce nauczyć się bezpiecznie przeglądać sieć, a 12 procent chce jak najlepiej wykorzystać Internet. Siedemnaście procent w ogóle nie chciało żadnego dodatkowego szkolenia.
Co dokładnie powstrzymuje pokolenie przed zdobywaniem wiedzy? Według badania wielu wspomina o niedostatku czasu (39 procent), braku przystępności cenowej (28 procent), niepewności, gdzie iść (23 procent) i zażenowaniu przyznaniem, że nie mogą wykonać niektórych z tych cyfrowych zadań.
„Podczas gdy wielu Amerykanów jest przerażonych, przytłoczonych lub zdezorientowanych przez Internet i rozwijającą się wokół nich technologię, nie mogą sobie wyobrazić swojego życia bez niego” - czytamy w raporcie. „Ta ankieta pokazuje, że ludzie zdają sobie sprawę z tego, jak ważne jest doskonalenie umiejętności programistycznych i pozostawanie bezpiecznym w sieci, i są zmotywowani do doskonalenia nowych umiejętności oraz umiejętności czytania i pisania. Jednak zniechęcają ich ograniczenia czasowe i koszty, nie wiedząc, gdzie się zwrócić za pomoc i zbyt zawstydzony, by przyznać się do niedoskonałości - nawet jeśli wiedzą, że te umiejętności mogą poprawić ich życie ”.
Czy jesteś tysiącleciem? Jakie jest Twoje zdanie na temat Internetu? Czy to paradoksalny punkt widzenia? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.