Kanapka z szynką wchodzi do baru i zamawia piwo. Barman odmawia, mówiąc: „Przykro mi, nie podajemy tutaj jedzenia”.
------
Syn: „Tato, zrób mi kanapkę”.
Ojcuj z ekstrawaganckim, podobnym do magika poruszeniem dłoni: „Puf! Jesteś kanapką!
------
Przechodząc obok cmentarza, ojciec mówi córce: „Wiesz, dlaczego nie mogę być tam pochowany?” Córka na chwilę podnosi wzrok z telefonu i zaniepokojona pyta niewinnie „dlaczego?”, Na co ojciec odpowiada: „ Ponieważ jeszcze nie umarłem.
------
Mężczyzna wchodzi do księgarni i prosi o wskazanie kierunku działu samopomocy. Asystent księgarni zwraca się w jego stronę i odpowiada: „Cóż, czy to nie pomniejsza znaczenia?”
------
Dwa bębny i talerz spadają z klifu. Da dum tsk.
------
Jaki jest ulubiony napój bladego Moskali? Biały Rosjanin.
------
Jaka jest zaleta życia w Szwajcarii? Ich flaga to duży plus.
------
Mężczyzna zaczyna usuwać wszystkie swoje niemieckie kontakty z telefonu. Jego przyjaciel pyta go, dlaczego to robi. Odpowiada: „Więc mój telefon jest wolny od Hansa”.
------
Mężczyzna z bólem wchodzi do gabinetu lekarskiego. Lekarz pyta go, co się dzieje, a mężczyzna mówi: „Złamałem rękę w kilku miejscach”. Lekarz odpowiada: „Myślę, że powinieneś zacząć unikać tych miejsc”.
------
Jak wytwarzacie wodę święconą? Gotujesz z tego piekło.
------
Co dzieje się, gdy klaun pierdzi? Pachnie zabawnie.
Czy ten mundur sprawia, że wyglądam grubo? - Strażnik Bezpieczeństwa
------
Powiedziałem mojej żonie, że zbyt wysoko uniosła brwi… wydawała się zaskoczona.
------
Jaka jest różnica między źle ubranym mężczyzną na trójkołowym a dobrze ubranym mężczyzną na rowerze? Strój.
------
Co powiedział pirat w 80. urodziny? Tak, kolego.
------
Gdzie mogę kupić dużo bulionu z kurczaka? Giełda Papierów Wartościowych.
------
Która godzina? Nie wiem, ciągle się zmienia.
------
Dwie złote rybki są w zbiorniku. Jeden zwraca się ku drugiemu i mówi: „Czy umiesz je prowadzić?”
------
Pewien człowiek powiedział mi wczoraj, że nie miał żadnego wypróżnienia od dwóch lat, ale szczerze myślę, że jest pełen sh * t.
------
Mam czerwoną plamę na ramieniu, ale zanim pójdę do dermatologa, dodam trochę kalaminy. Nie chcę podejmować pochopnych decyzji.
------
McGough: Obawiam się, że złapałem poezję.
Pan Bones: Och, naprawdę? Nie martw się, proszę pana. Cierpiałem na opowiadania.
McGough: Naprawdę? Kiedy?
Pan Bones: Pewnego razu.
(Dzięki uprzejmości Monty Python )
------
Poprosiłem sprzedawcę o randkę. Powiedziała mi, że byli obok bananów w dziale owoców.
Wszystkie dobre / złe rzeczy muszą dobiec końca, abyś mógł odetchnąć z ulgą. Skończyłem cię torturować. Jeśli masz własny żart tatusia, zostaw go w sekcji komentarzy poniżej!